niedziela, 11 sierpnia 2013

Katja & John

Ślub Katji i John`a był bardzo owocny we wspaniałe ujęcia,, z samego rana przyjechałem do domu Katji i jej rodziców,gdzie fryzjerka układała fryzurę pannie młodej  która była bardzo szczęśliwa,fotografowałem te przygotowania oraz krzątających się rodziców Katji,,
Układanie fryzury oraz make/up zajmuje wiele czasu więc miałem chwile zeby pojechać i zobaczyć co porabia John,,,i wrócić zanim młoda założy suknie ślubną.
Młody przygotowywał się w domu swoich rodziców,mieszka nie daleko...jak tylko podjechałem pod jego domu zauwarzyłem fantastyczne auto ślubne ,przystrojony Ford A z lat 40stych stał zaraz przed wejściem.
Drzwi otworzył John,,nie spieszył się z przygotowaniami jak sam powiedział wyrobi się w 15 min.
Nie marnując czasu zrobiłem klika zdjęć obrączek ,Auta pod domem i ubranie Pana młodego.
Zaraz potem wróciłem do Katji,wizarzystka kończyła swoje prace,,,a ja w końcu mogłem fotografować młodą jak zakłada welon i piękną suknie.
Ceremonia odbyła się w małym kościółku w mieście Hundested ,zaraz po ceremonii zaplanowany był plener w Kikhavn które jest położone nad samym możem,,,jest to bardzo malownicze miejsce,pełne starych domów których dachy pokrywa strzecha,a do plaż prowadzą małe wąskie ścieżki.
Niestety po 20 minutach zdjęć z tej przepięknej okolicy wygonił nas deszcz który się bardzo nasilał.
Wieczorna zabawa odbyła się w zajeździe w miejscowości Jaegerspris do której płynęliśmy promem a potem kilka kilometrów autem...
Kiedy dotarliśmy na miejsce deszcz przestał padać więc wykorzystaliśmy chwile na małą sesje w okolicy pól zborzowych .
Katja i John mieli wspaniałe przyjęcie,na którym wiele było konkursów,wzruszających przemówień członków rodziny,oraz przepyszne jedzenie..
Według duńskiej tradycji przed pólncą John stracił krawat i skarpety a Katja welon,,,,a ja tam byłem i wszystko uwieczniłem.
Zapraszam do małej galerii z tego wspaniałego dnia.


















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz